Powered By Blogger

sobota, 23 maja 2015

Polska przygoda



Zanim zacznę opisywać sytuacje brytyjskiej gastronomii muszę wspomnieć trochę o warunkach panujących w Polsce. Pierwsze kroki w zawodzie kucharza stawiałem w jednej z Chorzowskich pizzerii. Jak większość knajp w Polsce również i ten lokal posiadał małą i ciasną kuchnie . Przypomnę tylko ze prawie dwie dekady temu palenie tytoniu w pomieszczeniach zamkniętych nie było zabronione . Sale restauracyjne były podzielone na część dla palących oraz część dla tych którzy nie palili . W jednej sali wszyscy wdychali dym papierosowy , prawdziwy absurd . Kucharze ,kelnerzy oraz reszta palącego personelu na tzw dymek wybierali się do kuchni. W lokalu tym wraz ze mną pracował kucharz Marek ( imię zmienione) Marek zaliczał się do personelu palącego . Marek jako kucharz zorganizowany nie lubił marnować czasu na palenie papierosów , wolny czas spędzał na bajerowaniu kelnerek . Spytacie więc kiedy palił i dlaczego o nim wspominam ,otóż Marek palił podczas pracy . Stanowisko pracy Marka wyglądało następująco : stolnica, deska do rąbania mięsa , kilka kotletów ,steków i oczywiście popielniczka z petami. Klepał Marek kotlety z petem w ustach , wypalony tytoń wraz z dymem unosił się nad stanowiskiem pracy Marka aby następnie swobodnie opaść na leżące poniżej mięso oraz inne produkty spożywcze. Darmowy dodatek w formie tytoniu w kotlecie schabowym był nie wyczuwalny dla klienta więc Marek nie przejmował się tym wcale. Wolny czas Marek spędzał na zabawianiu kelnerek. Jedną z nich była Kasia (imię zmienione) . Kasia bardzo lubiła Marka i innych mężczyzn. Marek z Kasią organizowali sobie czas wolny bardzo rozrywkowo. Pewnego dnia Kasia wymyśliła zabawę w której nie wiedzieć po co chciała wsadzić palec w d.... Markowi. Tak dokładnie tam i tak tez zrobiła. Chwile po tym wszedł klient i zamówił lody . Lody serwowane były z chłodziarki w formie gałek . Kasia nabrała lody gałkownicą ,oczywiście bez wcześniejszego mycia rąk serwując klientowi odpowiednia ilość bakterii wraz z lodami. Smacznego.. CDN

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz