Jeśli
jesteś wrażliwym człowiekiem i wolałbyś nie wiedzieć o
sekretach kuchni i tajemnicach których nikt nie chciałby zdradzić
w obawie o tzw dobra reputacje to nie czytaj tego bloga , możesz
poczuć się lekko zniesmaczony.
Nie
mam zamiaru nikogo zanudzać pisząc kim jestem i co robię ale bez
kilku słów na mój temat nie będę mógł rozpocząć pisania
mojej książki. Mam 36lata jestem
kucharzem od 17 lat. Siedem lat
pracy w Polsce i obecnie 10w UK. Pomysł na książkę zrodził się
pewnego dnia po powrocie z kilkutygodniowego zlecenia dla pewnej
agencji pracy. Pracowałem jako kucharz w renomowanym hotelu ,wiecie
dobra reputacja, 4 gwiazdki, międzynarodowa firma . Zapewne kucharze
z większym doświadczeniem w kuchni spojrzą na ten blog z grymasem
lub złością. Po przeczytaniu stwierdzą iż u nich jest inaczej
że
to i tamto ale wierzcie mi na słowo że jest możne kilka procent
lokali gastronomicznych gdzie naprawdę dobrze można zjeść i warto
tam się wybrać . Zazwyczaj to lokale małe ,rodzinne zatrudniające
tylko członków rodziny bo tylko w takim miejscu klient jest
najważniejszy i właściciele naprawdę dbają o to aby każdy z
gości wrócił do nich ponownie i cieszył się smakiem ich
potraw. Należę do kucharzy którzy maja dobrze wbite do głowy
zasady higieny i czystości w miejscu pracy,dokładnie sprawdzam
towar który dostaje i dbam o to aby zawsze podawać dania najwyższej
jakości .Prowadzę wraz z żona mały lokal i dokładamy wszelkich
starań aby nasz klient zawsze wracał i był zadowolony. Przez
ostatnie lata pracy głownie w Wielkiej Brytanii patrząc na brud i
burdel w każdej kuchni w której pracowałem miałem już dość i
zdecydowałem się pracować na własny rachunek. Czasem przyjmuje
zlecenie z zaprzyjaźnionej agencji pracy i szczerze mówiąc jadę
tam głównie tylko po to aby pośmiać się z niedorajdów
tytułujących siebie samych szefami kuchni którzy mogliby u mnie w
knajpie najwyżej pozycje zmywakowego objąć. Nie pisze tego aby
pokazać siebie z jak najlepszej strony ale widząc to w jaki sposób
zabierają się do prostych dan to ogarnia mnie śmiech. Jak już
wspominałem wcześniej moje doświadczenie w gastronomii to 7lat w
Polsce i obecnie 10 w UK. Karierę w Polsce kończyłem jako szef
kuchni w jednej z Katowickich restauracji . Wyjechałem z Polski
mając 26latek i nie żałuje tego.
Moją
przygodę na wyspie Jersey rozpocząłem od pozycji zmywającego w
jednym z hoteli słabych lotów, następnie po nadrobieniu braków
językowych zmieniłem hotel na inny oraz stanowisko na tzw. chef
the partie . Po kolejnych dwóch miesiącach byłem już drugim
szefem a po następnych trzech latach zostałem szefem kuchni
tego hotelu. To była dla mnie taka wisienka na torcie mojej kariery
gastronomicznej. Na Jersey osiągnąłem wszystko co mogłem w
gastronomi jak na tak mała wyspę wiec postanowiłem przenieść się
na trochę większa czyli do Wielkiej Brytami a dokładnie do
Szkocji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz